sobota, 29 listopada 2008

Personifikacja śmierci

Masowość widowisk wymienionych wcześniej sprawiła, że motyw śmierci w średniowieczu stał się bardzo popularnym tematem. Miala ona wzbudzać odrazę, strach, zmuszać do refleksji nad naszym ziemskim bytem poprzez swoją postać. Ponieważ śmierć to pojęcie abstrakcyjne, stąd personifikacja była przybliżeniem tego momentu. Przedstawiono ją w taki sposób, aby nawet ludzie niewykształceni mogli zrozumieć jej wizerunek. Śmierć ukazywano jako czaszki, szkielety lub rozkładające się trupy z kosą. Atrybuty były ważnym elementem.

Jeśli chodzi o postac Śmierci to często unikano stwierdzenia jej płci. „Bezpłciowość” jednak bardziej dotyczy sztuki niż literatury. W utworach literackich jest to wyraźniej określone, np. w "Rozmowach Mistrza Polikarpa ze śmiercią" łatwo można stwierdzić iż jest to kobieta. Na przykładzie wyżej wymienionego utworu można zauważyć, że postać tę często pokazywano w sposób szkaradny. Główną rolę w opisach odgrywała twarz:
Uźrzał człowieka nagiego,Przyrodzenia niewieściego,Obraza wielmi szkaradego, łoktuszą przepasanego. Chuda, blada żołte lice,Leści się jako miednica;Upadł ci jej koniec nosa,Z oczu płynie krwawa rosa;Przewiązała głowę chustą Jako samojedź krzywousta;Nie było warg u jej gęby,Poziewając skrżyta zęby;Miece oczy zawracając,Groźną kosę w ręku mając;Goła głowa, przykra mowa,Ze wszech stron szkarada postawa - Wypięła żebra i kości,Groźno siecze przez lutości. Mistrz widząc obraz szkarady,Żołte oczy, żywot blady,Groźno się tego przelęknął (...)
Śmierć jest chuda i blada, „goła głowa przykra mowa”. Jej atrybutem jest kosa.
TANIEC ŚMIERCI
Temat tańca śmierci powszechnie znanego jako Danse macabre przyszedł do nas z Francji. Rozpowszechnił się w XIV i XV wieku. Jest to najpowszechniejsza wizja śmierci. Najpierw przedstawiana jako trup a następnie jako szkielet, który porywa do tańca przedstawicieli wszystkich stanów. Ona nie troszczy się o płeć, stan materiany ani o pozycje. Dla niej dobra ziemskie nie mają znaczenia; nie mogą się z nia równać. Tu w tańcu smierci dominuje wizerunek kości przeświecających spod skóry i czaszka. Aby wzmocnić przestrogę do obrazu dołączano hasła: memento mori- pamiętaj o śmierci i mors omnia adequat czyli śmierć wszystkim jednaka.

Spopularyzowanie śmierci, uświadomienie sobie, że ma ona wpływ na nasze pośmiertne życie sprawiło, że rzeczą wiadomą było, iz do tego momentu należy się odpowiednio przygotować. Powstawały zbiory zwane Ars moriendi- sztuka umierania, które zawierały w sobie zasady i pouczenia zachowania podczas agoni.
Wszystkie te aspekty sprawiły, że Śmierć zaczęła nabierać cech teatru, ale jednocześnie też stawała się ze zwykłego wydarzenia- sacrum.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

oczekiwałam czegoś więcej....

Anonimowy pisze...

Slabo jak z taniego bryka dla licealistow. A gdzie Wizja Sw Pawla? To chyba jedno z glownych dziel poruszajace temat smierci w literaturze sredniowievza a wlasciwie w calej historii liyeratury